Upadek ideaw
Idea sign bruku, chciaoby si rzec, obserwujc sytuacj na dzisiejszej demoscenie. Ludziom brakuje chci, brakuje motywacji, w kocu, brakuje wzorw do naladowania. Za mao jest tytuowych ideaw, do ktrych przecie kady chce dy. Dawniej kady koder chcia by tak dobry jak Unreal czy Mrock, kady muzyk opiewa geniusz Falcona i Scorpika, a kady grafik zastanawia si skd bior si tacy ludzie jak Lazur czy Made. Dzi granica pomidzy zwykymi zjadaczami chleba, a tymi zjadaczami lepszego chleba troszk si zaciera. Nie oznacza to, e brakuje nam dobrych koderw czy grafikw. Nie o to chodzi...
Dawniej, eby powsta dobry engine 3d programista musia siedzie nad nim rok. Uera si nawet z najprostsz procedur do przesyania danych z uyciem koprocesora. Dzi mao ktry koder wie do czego ten koprocesor tak w ogle suy dla niezorientowanych: bynajmniej nie do przesyania danych. eby powstao demo wywietlajce adn scenk 3d z goraudem i prostym teksturowaniem trzeba byo spdzi nad kompilatorem mnstwo nieprzespanych nocy dubic w prockach, liczc poszczeglne cykle. Hmm... dzisiaj mamy OpenGL i D3D i byle koderzyna mwi: scenki 3d suxx. Fakt. Czasy si zmieniaj i dzisiaj liczy si adny efekt uzyskany na ekranie. Co kogo obchodzi, e w 256 bajtach BlueShade zmieci fraktala i muzyk w tle... Widzielicie interko backslide? Fajne efekty? Gdzie tam! Dzisiaj co takiego robi si w 5 minut. Hmm... Kolejne rozszerzenia kart, kolejne efekty sprztowe. Ale, ale... odbiegam od tematu. Miao by o ideaach.
Tak. Ile czasu zajmowao kiedy przegryzienie si przez gupiego bumpa albo rotozoomer. Bogiem by kto, kto umia wywietli na ekranie oteksturowany szecian. Bo siedzia nad tym p roku. Dzisiaj mamy sie, mamy internet, mamy gamedev i programmersheaven. Kwesti paru minut jest obejrzenie czyjego rda, albo przeczytanie nowego tutoriala w Hugim. Tylko jakie to daje nam korzyci? Ano wanie takie, e te ideay powoli zanikaj. Poziom na scenie wyrwnuje si. Co prawda mamy bardzo dobrych koderw, grafikw, muzykw, ale przy odrobinie talentu i wysiku w niedugim czasie kady moe robi takie cudeka jak i oni z caym szacunkiem, mnie do tego zacnego grona nie wliczysz. jestem odporny na kod : - CoSTa. Cay trick polega na tym, e kiedy dobry grafik mia swj sposb rysowania, swoje tajemnice i sekrety, do ktrych dochodzi latami. To sprawiao, e potrafi wicej, by dobry.
Nie twierdz bynajmniej, e to le, i ludzie ujawniaj swoje tajemne sztuczki, udzielaj rad pocztkujcym i zamieszczaj tutoriale w sieci. Uwaam, e wanie takie postpowanie sprawia, e scena jeszcze si jako trzyma i brnie do przodu. Ludzie nie maj dzi tyle samozaparcia co kiedy. Moe inaczej... dzisiaj nie ma na scenie tyle ludzi, co jeszcze par lat temu. I jeli zaczn si do niej zniechca to bdzie oznaczao jej koniec. Potrzeba nam wieej krwi, a wiea krew potrzebuje by j wspiera. Bo moe kiedy to oni bd kolejnym pokoleniem Yoghurtw i Garfieldw...
Moe wanie dlatego, e kiedy byo par tysicy scenowcw, w tym tylko kilku Falconw i Mrockw, a teraz przypada ich tyle samo na dwustu innych, sprawia, e ideay nie s tak widoczne. Przecie jest Mime, Mantra, Singer, Lett i Acid. Gorsi od poprzednikw? Nie sdz. Po prostu trudno jest by bogiem wrd ludzi, ktrzy niedugo sami mog doczy do panteonu. Ideaw ju nie bdzie. Moe to i dobrze? Moe to i le? Tylko czasami ezka krci si w oku ogldajc stare dema i przegldajc stare magazyny. Jak Ci ludzie mogli robi takie rzeczy? .... Uczciwie patrzc, paru bogw sceny jeszcze yje, ale oni weszli na piedesta adnych par lat temu i do dzisiaj nie chce im si schodzi. Komu by si chciao...
Plugawy Luca